Polecamy

Szperamy – odkrywamy

Dzięki temu, że moi chłopcy sięgają po książki, człowiek trafia na świetne pozycje z literatury dziecięcej – uwielbiam te odkrycia. Często jest tak, że właśnie tam odnajdujemy uniwersalizm, o którym na co dzień zapominamy. To te pozycje niosą ze sobą multum wartości, nad którymi warto się zatrzymać i jeżeli trzeba, to od nowa przyswoić. Zatem serdecznie zapraszam na poszukiwania do działu z literaturą dziecięcą.

Jest też tak, że książki do nas wracają. Jakiś przypadek, sytuacja bądź osoba, a czasami dokładny przegląd własnej biblioteczki sprawiają, że odkrywamy po kilkunastu latach książki, które mówią do nas na nowo. Te same strony, takie same słowa, a znaczenie już zupełnie inne.

Sara Pennypacker „Pax”

Książka nagrodzona tytułem Książki Roku 2016 lubimyczytać.pl w kategorii „Literatura dziecięca”.
Świetna pozycja bez względu na wiek. Poruszająca opowieść o przyjaźni pomiędzy chłopcem i lisem o imieniu Pax, którym przyszło zmierzyć się z okrucieństwem wojny.
Znajdziemy tu wnikliwy obraz świata, w którym ważne są miłość, przyjaźń i odpowiedzialność.
Powieść prowadzona jest dwutorowo. Mamy dwie perspektywy – dwunastoletniego chłopca oraz lisa, który będąc oswojonym jest zmuszony do życia na wolności.
Powieść ta niesie wielki ładunek emocji oraz przedstawia wiele wartości. Znajdziemy tu głos, który podpowiada nam, by słuchać samych siebie i czynić to, co jest słuszne, choć nie zawsze łatwe.

Thomas Merton „Siedmiopiętrowa góra”  

Jest to jedna z najsłynniejszych książek o poszukiwaniu wiary i pokoju. Opowieść o drodze przez życie, którą pokonuje każdy z nas. Niektórzy są bardziej świadomi własnego jestestwa, akceptują wyzwania i podejmują się działania w określonym kierunku, inni nie. Każdy jest na jakimś odcinku życia, rozwoju, poszukiwania, codziennej zmiany.
Towarzysząc autorowi w rozterkach nad własnym powołaniem, będąc z nim w lęku przed podjęciem decyzji, czy też przekraczając z nim próg klasztoru, stajemy również sami ze swoją drogą, która trwa i jest na różnych etapach – wymaga wyborów i walki z samym sobą.
Thomas Merton – mnich, wieczny poszukiwacz Boga, fascynujący człowiek, który zachęca nas do wycofania się w tajemniczą, wewnętrzną samotność. 

Polecam serdecznie
Mateusz